Będzie, co ma być

ANJA · Wysłany: Pon 20:34, 12 Mar 2007 Temat postu:

Czy koniecznie trzeba odpowiadać na to pytanie ? xD

Dracon(ek) · Wysłany: Wto 18:38, 13 Mar 2007 Temat postu:

NIe, to było pytanie retoryczne Smile

Milka · Wysłany: Wto 20:16, 13 Mar 2007 Temat postu:

Udajmy że nie było tego pytania... Rolling Eyes

było głupie

<LiLLieN> · Wysłany: Pią 17:15, 16 Mar 2007 Temat postu:

i nieuzasadnione Very Happy

takie mysli ma 99% młodzieży i 65% nauczycieli xD

nenene · Wysłany: Pią 22:20, 16 Mar 2007 Temat postu:

aczkolwiek retoryczne xD
nie rozdrabniajmy sie ^^

Milka · Wysłany: Nie 12:28, 18 Mar 2007 Temat postu:

Długo mnie tu
nie było raczej...

ale hanyś, xD rozdrabianie jest fajne

nenene · Wysłany: Nie 14:07, 18 Mar 2007 Temat postu:

zależy ^^
co ci rypie kochana ?

Dracon(ek) · Wysłany: Nie 19:59, 18 Mar 2007 Temat postu:

ekhm ekhm. [kasła]

Otóż, drogie zebrane. I Ty Zabini.

Dokonałem decyzji. Nie ma od niej odwodu. Notki nie ma na Szlamie beznadziejnie długo, toteż postanowiłem ZAKOŃCZYĆ JEGO DZIAŁALNOŚĆ!!! Tak, dobrze czytacie. Nie będzie wiecej Szlamy-i-Arystokraty.

Milka · Wysłany: Nie 20:31, 18 Mar 2007 Temat postu:

E...
zartujesz prawda
a weś powiedz, że to jest żart...

nie rób sobie z nas jaj...

nenene · Wysłany: Nie 21:27, 18 Mar 2007 Temat postu:

Nie...
Draco nie
shit

Alex · Wysłany: Pon 4:21, 19 Mar 2007 Temat postu:

o ja pierdole. jedyny blog.. który tak KOCHAŁAM! Nie lubiłam. Kochałam. A teraz ma go nie być łeech >ryczy<

Milka · Wysłany: Pon 11:26, 19 Mar 2007 Temat postu:

Draco, jak skakujesz to cie jebne
tak porządnie
ze aż pożałujesz

no nie rob tego, no...

nenene · Wysłany: Pon 15:41, 19 Mar 2007 Temat postu:

czemu zakańczać?
a nie lepiej zawieszka, a potem wielki come back?

<LiLLieN> · Wysłany: Pon 16:01, 19 Mar 2007 Temat postu:

to nie może być prawda... liczyłam na to że doczekam jeszcze jednej rocznicy bloga

Dracon(ek) · Wysłany: Pon 18:47, 19 Mar 2007 Temat postu:

Przykro mi, ale nie mam pomysłu na notkę, ludzie mnie drażnią. Żeby nie powiedzieć... wkurwiają. Bloga raczej nie skasuję... tylko przestanę go prowadzić...